Wyjątkowa Rocznica

44083346_2275062649232551_8509649352451424256_n

Kolejny jesienny dzień z kalendarza 1978 roku, nie zapowiadał niczego nadzwyczajnego, jednak to co się wtedy wydarzyło, wywarło wpływ na przyszłe losy całego świata.16.10.1978 roku  przeszedł  na zawsze do historii i utkwił głęboko w pamięci oraz sercach wszystkich Polaków…
Piękny, długi i niezwykły pontyfikat Papieża Polaka rozpoczął się pamiętnego październikowego dnia…40 lat temu.
16.10.1978 roku,
„oczy świata” zwrócone były na Plac św. Piotra w Rzymie. O godzinie18.18 nad Kaplicą Sykstyńską uniósł się biały dym zwiastujący wybór następcy św. Piotra. Pośród zebranych zapanowała radość, a zarazem niedowierzanie, że papieżem został Polak  Kardynał Karol Wojtyła!
Przez długie lata Jan Paweł II uczył Nas, jak żyć w trudnych czasach, dodawał otuchy, wzniecał ducha walki, pocieszał, bronił, otaczał opieką…Trudna droga jaką kroczył przez życie Karol Wojtyła, poprowadziła Go do najwyższych, „świętych zaszczytów”, a życie skromnego Polaka stało się symbolem niewyobrażalnego dobra, niezłomności wiary i patriotyzmu.
Poprzez Swoją postawę z której emanowała niegasnąca nigdy  miłość do drugiego Człowieka oraz szacunek do ludzkiego życia, pokazał całemu światu jak żyć i jak umierać z godnością. Oby na zawsze pozostał dla Nas wzorem i największym autorytetem.

Miłość mi wszystko wyjaśniła…

Miłość mi wszystko wyjaśniła,

Miłość wszystko rozwiązała –

dlatego uwielbiam tę Miłość,

gdziekolwiek by przebywała.

A że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,

w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,

ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa

i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.

Więc w tej ciszy ukryty ja – liść,

oswobodzony od wiatru,

już się nie troskam o żaden z upadających dni,

gdy wiem, że wszystkie upadną.

Poezja Karola Wojtyły

Opracowała: Ewa Bujak

44323410_2275062782565871_5542563520626819072_n 44270166_2276661652405984_7383278390775644160_n 44119814_2275265459212270_2785046499136897024_n 44113620_2275062665899216_691204123625783296_n

człowiek wielki nie tylko wzrostem, ale i sercem

37346218_1913254475405108_7035882976105725952_n

W dniu 18 lipca mieliśmy przyjemność uczestniczyć w pierwszym w Lubinie evencie organizowanym przez samego Marcina Gortata – Gortat Camp 2018. Wydarzenie to miało na na celu trening najmłodszych w grze w koszykówkę pod okiem doświadczonych trenerów. Główną nagrodą był wyjazd do Stanów Zjednoczonych oraz wystąpienie w zawodach, które odbędą się w sobotę w Łodzi podczas meczu koszykówki między Wojskiem Polskim a Marcin Gortat Team. Nagrodę wywalczyli młodzi uczestnicy grający w evencie w niebieskich koszulkach. Sam trening polegał na rozwijaniu umiejętności i pasji najmłodszych. Wreszcie nadszedł czas na rozmowę z samym Gortatem, który odpowiadał na pytania tych najmłodszych jak i tych trochę starszych. Pod koniec zorganizowany został konkurs, w którym Marcin zadawał pytania dotyczące tego spotkania i samego sportu.  Dla osób, które poprawnie odpowiedziały były atrakcyjne nagrody.

I na koniec najciekawsze. Rozdawanie autografów na koszulkach i piłkach, które dzieci dostały na początku eventu. Po oficjalnym zakończeniu mieliśmy przyjemność rozmowy z prowadzącym Camp oraz zrobienie sobie z nim pamiątkowego zdjęcia.

Opracował: Piotr Czarnecki- Uczestnik WTZ ,,Przytulisko”

Przypominamy, że Marcin Gortat brał udział w sesji zdjęciowej, z której zdjęcia wykorzystane zostały w kalendarzu w 2016r. Fundacji im. Brata Alberta. Sportowcy i fotograficy, jak i inne osoby uczestniczące w projekcie, swoją pracę wykonali społecznie, bez żadnego wynagrodzenia. Dochód z kalendarza został przekazany na rozbudowę placówek dla niepełnosprawnych.

37278558_1887246904912463_5234965749663006720_n 37303469_1887246874912466_7912559996779364352_n 37331091_1887246824912471_245949373765124096_n 37339317_1887245534912600_4285013460183416832_n 37343214_1887245878245899_5807377528922308608_n 37346218_1913254475405108_7035882976105725952_n 37352175_1913254515405104_5869181249318289408_n 37365382_1887247141579106_4179424704278298624_n 37410837_1887247061579114_708158146249490432_n

Dostojny Jubileusz

Czas jest jak rzeka… biegnie, płynie, czasem „ przez palce ucieka”. W czasie wszystko się dzieje… 25 lat wspólnego życia, spotkań, radości i smutków…Dzięki opiece niezwykłego Patrona, trwamy w Naszych działaniach i zamierzeniach na rzecz osób
z niepełnosprawnością intelektualną już  25 lat.
Pomagamy, edukujemy, wspieramy
w nieustannych dążeniach do celu.  Kiedy trzeba ocieramy łzy, innym razem jesteśmy świadkami promiennego uśmiechu. Każdy dzień, każda chwila są inne i niepowtarzalne, jak Oni… Dostojny Jubileusz i Święto Patrona stały się okazją do spotkania tych, którym nie jest obojętny los osób dotkniętych niepełnosprawnością. Obok siebie usiedli Uczestnicy, Ich Rodzice, Darczyńcy, dawni Pracownicy „Przytuliska”, Przyjaciele… Wielu z Nich trwa
z Nami przez lata, inni dołączyli  podczas Naszej „wieloletniej wędrówki”, aby pomagać, koić ból i dawać nadzieję…Jak dobrze, że ludzie o otwartych sercach żyją również dzisiaj – pośród Nas, że zrozumienie i empatia dla drugiego, słabszego człowieka nie zagubiły się
w gonitwie za codziennością. Świąteczne i jubileuszowe spotkanie  było okazją do refleksji, wspomnień, podsumowań, podziękowań i życzeń. Wspominaliśmy Uczestników „Przytuliska”, którzy odeszli, podziękowaliśmy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że Nasz Dom  funkcjonuje już tyle lat. Nasi Goście mieli możność obejrzenia spektaklu zaprezentowanego przez Uczestników Warsztatu pt. „Rzeka miłości”dotykającego kwestii uczuć, odpowiedzialności i życiowych wyborów. Teatralne treści nawiązywały do tego co ludzkie –  radości, beztroskiego życia, skruchy i nadziei… Usłyszeliśmy również poezję autorską w wykonaniu Uczestników Warsztatu. Było radośnie, nastrojowo, refleksyjnie, słonecznie… Tak jak w życiu… Po „strawie duchowej” rozsmakowaliśmy się w pysznych daniach warsztatowej kuchni, słuchając przy tym porywającej do tańca muzyki.

Niezwykłe Święto pozostawiło w  Naszych sercach niezatarty ślad. Pozostaną po nim zdjęcia, pamiątki, wspomnienia…Przed Nami zapewne jeszcze wiele spotkań, wspólnych chwil, bo przecież życie to długa wędrówka w czasie której wiele się  zdarza… Przez 25 lat
w Naszym Domu wydarzyło się tak wiele, jednak wszystko co się tutaj działo i nadal dzieje pozwala twierdzić, że każde życie ma sens i swoją wartość…

Z okazji przeżywanego przez Nas zacnego Jubileuszu, życzę wszystkim Państwu wielu radości – tych małych i dużych, powodów do uśmiechu, ludzkiej wrażliwości i dużo, dużo miłości. Niech w Waszym życiu każdego dnia trwa miłość… Ona raz dana, stokroć procentuje…

DSC_9433 DSC_9275 DSC_9276 DSC_9296 DSC_9297 DSC_9298 DSC_9300 DSC_9301 DSC_9302 DSC_9322 DSC_9324 DSC_9325 DSC_9328 DSC_9335 DSC_9337 DSC_9340 DSC_9343 DSC_9344 DSC_9345 DSC_9346 DSC_9347 DSC_9350 DSC_9351 DSC_9352 DSC_9353 DSC_9354 DSC_9355 DSC_9361 DSC_9364 DSC_9384 DSC_9400 DSC_9403 DSC_9404 DSC_9409 DSC_9410 DSC_9414 DSC_9415 DSC_9416 DSC_9418 DSC_9423 DSC_9431 DSC_6669 DSC_6682 DSC_6689 DSC_6711 DSC_6714 DSC_6717 DSC_6720 DSC_6727 DSC_6731 DSC_6739 DSC_6748 DSC_6777 DSC_6779 DSC_6784 DSC_6789 DSC_6818 DSC_6819 DSC_9276